Rażące niedbalstwo to zaniedbanie prowadzące do zaistnienia szkody, które jest lekkomyślne. Działanie szkodliwe, nieostrożne. Często jest podstawą odmowy wypłaty odszkodowania. Nie ma żadnej oficjalnej definicji, przepisy prawa nie regulują takiego pojęcia.
Jak rozróżnić rażące niedbalstwo?
Rażące niedbalstwo nie jest umyślnym doprowadzeniem do szkody. Szkoda wynikająca z rażącego niedbalstwa jest nieumyślna, ale narusza pewne normy prawne, społeczne, licząc na to, że do szkody nie dojdzie. Może także się zdarzyć, że osoba nie jest świadoma tego, że narusza takie normy, jednak jej to nie usprawiedliwia.
Kto ocenia czy doszło do rażącego niedbalstwa?
Rażące niedbalstwo jest wyłączeniem odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkodę. W Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia u wielu ubezpieczycieli można znaleźć zapis, który jasno wyraża wyłączenia: ubezpieczeniem nie są objęte szkody powstałe wskutek rażącego niedbalstwa. Po zgłoszeniu szkody, ubezpieczyciel weryfikuje okoliczności i przyczyny zdarzenia. To on decyduje czy doszło do rażącego niedbalstwa. Jeżeli ubezpieczony nie zgadza się z jego decyzją, pozostaje odwołanie lub droga sądowa wyjaśniająca racje ubezpieczonego i zakładu ubezpieczeń.
Rażące niedbalstwo w ubezpieczeniach dobrowolnych
Najczęściej rażące niedbalstwo można spotkać przy ubezpieczeniach dobrowolnych. Zarówno komunikacyjnych, jak i mieszkaniowych, a także korporacyjnych np. odpowiedzialność cywilna przewoźnika drogowego. Pozostawienie kluczyków w stacyjce, dowodu rejestracyjnego w samochodzie – są to przesłanki do stwierdzenia rażącego niedbalstwa. W przypadku polis mieszkaniowych może to być pozostawienie włączonego żelazka i opuszczenie mieszkania, niezakręcenie kranu, pozostawienie otwartego okna balkonowego.
Rażące niedbalstwo w zakresie polisy
Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe włączają szkody wynikające z rażącego niedbalstwa do swojej odpowiedzialności. Jest to zapisane w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Warto szukać takich ofert, aby mieć pełną ochronę ubezpieczeniową.
Przykład:
Pani Marzena wykupiła polisę na swoje mieszkanie. Była osobą dosyć roztargnioną. Mieszkała na pierwszym piętrze bloku. Wychodząc z mieszkania, zapomniała zamknąć drzwi balkonowych. Złodziej wykorzystał okazję i doszło do kradzieży na sumę 15 000 zł. Pani Marzena wezwała policję, potem zgłosiła szkodę do ubezpieczyciela. Niestety otrzymała decyzję odmowną. Ubezpieczyciel powołał się na rażące niedbalstwo.
Przykład:
Pan Wiesław miał polisę dobrowolną autocasco na swój pojazd. Podczas manewru wyprzedzania zderzył się z jadącym z naprzeciwka pojazdem. Na szczęście zniszczone zostały tylko pojazdy. Pan Wiesław zgłosił szkodę do swojego ubezpieczyciela. Ten odmówił wypłaty odszkodowania, ponieważ uznał, że pan Wiesław dopuścił się rażącego niedbalstwa, bowiem w chwili wyprzedzania warunki atmosferyczne były bardzo niekorzystne i stwarzały zagrożenie na drodze. Pan Wiesław odwołał się od tej decyzji. Na drodze sądowej nie zostało stwierdzone rażące niedbalstwo i ubezpieczyciel musiał wypłacić odszkodowanie.