Odszkodowanie od zarządcy drogi – kiedy możesz je uzyskać?

Trójkąt na drodze

„Jakie odszkodowanie?! Tu od zawsze dziura na dziurze!” – nawet jeśli to prawda, to nie daj się zwieść takiemu myśleniu. Jeśli do szkody doszło wskutek złego utrzymania drogi, to należy Ci się odszkodowanie od zarządcy drogi. Poniżej radzimy, jak się o nie postarać.

Dziura w nawierzchni, oblodzenie, plama oleju, złe oznakowanie, nieodpowiednie oświetlenie, wady konstrukcyjne, brak odpowiedniej kontroli – nawet zarządcy drogi często nie wiedzą, jak wiele obowiązków związanych z należytym utrzymaniem nawierzchni na nich spoczywa. A co, jeśli wskutek niedopatrzenia ze strony zarządcy drogi dojdzie do wypadku, kolizji lub uszkodzenia pojazdu?

Wbrew pozorom, takie sytuacje zdarzają się częściej, niż myślisz. Potwierdzenie tego można znaleźć m.in. w policyjnych statystykach. Wynika z nich, że w 2024 roku doszło do 54 wypadków wynikających z niewłaściwego stanu jezdni. W ich wyniku 66 zostało rannych, a aż 4 poniosły śmierć.

Co wtedy, gdy do takiego zdarzenia dojdzie w wyniku zaniedbań zarządcy drogi? Wówczas powinien on ponieść konsekwencje swoich działań (lub ich zaniechania), ale do takiej batalii należy się odpowiednio przygotować. Zobacz, co zrobić, by pociągnąć do odpowiedzialności zarządcę drogi, i jak powinno wyglądać zgłoszenie szkody w takim przypadku.

Czy można ubiegać się o odszkodowanie od zarządcy drogi?

Jeśli Ty spowodujesz straty w innym pojeździe, wówczas obciążone zostanie Twoje ubezpieczenie OC – bo jesteś sprawcą lub sprawczynią zdarzenia. Dlaczego więc osoba zarządzająca drogą nie miałaby odpowiedzieć za zaniedbania, których skutkiem jest uszkodzenie pojazdu poruszającego się po podlegającym jej obszarze?

Taką interpretację tego problemu przedstawia również akt prawny obowiązujący w tym przypadku, czyli Ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych. W art. 20 możesz przeczytać o tym, że do obowiązków zarządcy drogi należy m.in.:

  • utrzymanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą;
  • przeprowadzanie okresowych kontroli stanu dróg i drogowych obiektów inżynierskich oraz przepraw promowych, ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego, w tym weryfikację cech i wskazanie usterek, które wymagają prac konserwacyjnych lub naprawczych ze względu na bezpieczeństwo ruchu drogowego;
  • wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających;
  • wprowadzanie ograniczeń lub zamykanie dróg i drogowych obiektów inżynierskich dla ruchu oraz wyznaczanie objazdów drogami różnej kategorii, gdy występuje bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa osób lub mienia.

Spróbuj tego

Masz ubezpieczenie autocasco? Możesz zgłosić szkodę u swojego ubezpieczyciela i otrzymać wypłatę odszkodowania. Jeśli za uszkodzenie Twojego pojazdu odpowiedzialny będzie podmiot zarządzający drogą, towarzystwo zwróci się do niego o zwrot poniesionych na likwidację szkody kosztów. W takim przypadku nie stracisz zniżek z autocasco, wypracowanych dotychczas za bezszkodową jazdę.

W jakich przypadkach ubiegać się o odszkodowanie od zarządcy drogi?

Choć stan polskich dróg z roku na rok wydaje się być coraz lepszy, to w wielu miejscach pozostawia on jednak wiele do życzenia. Najwięcej uwag tradycyjnie jest do nawierzchni. O ile na nowych autostradach na ogół jest ona płaska jak stół, o tyle już na innych kategoriach dróg potrafi straszyć dziurami sporych rozmiarów.

Drogi na ubytki narażone są szczególnie zimą. Marznąca nawierzchnia często pęka i pojawiają się w niej dziury, których załatanie zabiera drogowcom tygodnie, miesiące, a czasami nawet lata… Tymczasem najechanie na taką dziurę może zakończyć się nie tylko pęknięciem opony, ale także skrzywieniem felgi lub uszkodzeniem zawieszenia, co łącznie może kosztować nawet kilka tysięcy złotych.

Należy jednak pamiętać, że zarządca drogi odpowiedzialny jest nie tylko za dziury. Ma także dbać o nawierzchnię w sytuacji oblodzeń, nierówności, kolein czy nawet wystąpienia plam na drodze.

O odszkodowanie do zarządcy drogi można się również zwrócić w sytuacji, gdy droga była nieodpowiednio oznakowana, oświetlona lub nawet wtedy, gdy została nieprawidłowo zbudowana.

Oto kilka hipotetycznych scenariuszy przedstawiających, w jakich sytuacjach kierowcy mogą ubiegać się o odszkodowanie.

  1. Gdy stopniały śniegi, pani Katarzyna wybrała się na samochodową przejażdżkę. W pewnym momencie, tuż za wniesieniem, zauważyła sporych rozmiarów dziurę, której nie udało jej się wyminąć i w efekcie doszło do uszkodzenia opony i skrzywienia felgi. W tej sytuacji zwróciła się o pokrycie strat do podmiotu zarządzającego drogą.
  2. Pan Janusz jechał z przepisową prędkością 90 km/h, gdy nagle rozpoczęły się tzw. serpentyny. Przed jedną z nich nie zdążył wymanewrować i uderzył w metalową barierę, doznając złamania ręki. Pan Janusz zwrócił się do zarządcy drogi o pokrycie kosztów naprawy samochodu, a także leczenia. Argumentował, że w takim miejscu powinny znajdować się znaki nakazujące ograniczenie prędkości, a także informujące o serpentynach.
  3. Pani Janina od lat jeździ do pracy tą samą drogą. Wie, że zimą w jednym miejscu należy wyjątkowo uważać, ponieważ właśnie tam występuje oblodzenie jezdni. Pewnego razu właśnie tam musiała ominąć niespodziewaną przeszkodę, więc gwałtownie skręciła, wpadła w poślizg na zamarzniętym fragmencie i uderzyła w drzewo. W tej sytuacji zwróciła się o odszkodowanie z powodu nienależytego utrzymania stanu drogi. Do tego znajomy adwokat poradził jej, że jeśli skarga zostanie odrzucona, to założą sprawę w sądzie i m.in. sprawdzą, czy droga i jej odwodnienie są należycie wykonane, skoro od lat w tym samym miejscu występują oblodzenia. O wadliwej konstrukcji i wykonaniu drogi miałyby m.in. świadczyć dziesiątki kolizji, które wcześniej wydarzyły się w tym właśnie miejscu.
  4. Pan Michał jechał motocyklem. W pewnym momencie maszyna zaczęła „tańczyć” na drodze, a pan Michał wylądował w rowie ze złamaną nogą. Powód? Nieuprzątnięty żwir, który znajdował się na drodze. Gdy pan Michał dowiedział się, że rozsypany piasek znajdował się w tym miejscu od kilku dni, zgłosił się do zarządcy o odszkodowanie za straty materialne i zdrowotne z racji nieuprzątnięcia drogi.
  5. Pani Justyna jechała drogą, po której obu stronach znajduje się gęsty las, i nagle zauważyła sarnę, która wtargnęła na jezdnię. Pomimo przepisowej prędkości i natychmiastowego rozpoczęcia hamowania nie udało jej się uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, czego skutkiem okazało się poważne uszkodzenie samochodu. Po rozmowie z lokalną policją ustaliła, że to jedno z wielu takich zdarzeń na drodze, a mimo to jej zarządca nie postawił w tym miejscu znaku A-18b. W związku z tym postanowiła zwrócić się do niego z roszczeniem o wypłatę odszkodowania.

Kiedy zarządca jest zwolniony z odpowiedzialności za szkodę?

Istnieją sytuacje, w których winy zdarzenia nie można przypisać zarządcy, nad jeśli doszło do niego na drodze, która mu podlega. Należą do nich m.in.:

  • działanie osób trzecich, np. odsłonięcie studzienki kanalizacyjnej podczas robót wykonywanych przez pracowników przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego czy wandala,
  • oznakowanie drogi właściwymi znakami wskazującymi na konieczność zachowania szczególnej ostrożności przez kierowców,
  • działanie sił wyższych, np. klęsk żywiołowych czy niespodziewanych awarii sygnalizacji świetlnej.

Do kogo zwrócić się o odszkodowanie za uszkodzenie auta na drodze?

Przede wszystkim należy ustalić, kto jest zarządcą danej drogi, a to zadanie nie powinno być trudne. Za poszczególne drogi w odpowiadają:

  • Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad – droga krajowa (oznaczenie 1- lub 2-cyfrowe), w tym autostrada (A), droga ekspresowa (S), droga główna ruchu przyspieszonego (GP) i droga główna,
  • zarząd województwa – droga wojewódzka (oznaczenie 3-cyfrowe),
  • zarząd powiatu – droga powiatowa (oznaczenie 4-cyfrowe z wyróżnikiem województwa),
  • władze gminy (prezydent, miasta, burmistrz, wójt) – droga gminna (oznaczenie 6-cyfrowe z wyróżnikiem województwa).

Jak należy zachować się w przypadku uszkodzenia samochodu z winy zarządcy?

Udowodnienie, że za wystąpieniem szkody stoi działanie osoby zarządzającej miejscem zdarzenia, nie będzie łatwe i jest duże prawdopodobieństwo, że sprawa skończy się w sądzie. Zarówno przy składaniu pisma do zarządcy, jak i w przypadku batalii z jego ubezpieczycielem (do którego najpewniej trafi Twoje zgłoszenie), musisz mieć jak najwięcej dowodów świadczących o winie podmiotu odpowiadającego za daną drogę. Z tego powodu na miejscu zdarzenia należy od razu zająć się zabezpieczeniem śladów potwierdzających Twoje roszczenie. Skup się przede wszystkim na poniższych czynnościach.

  • Zrób zdjęcia. Wystarczy do tego telefon komórkowy, ale ważne, by wykonać najważniejsze ujęcia. Należy skupić się na winie zarządcy (zdjęcie przedstawiające wygląd uszkodzenia nawierzchni, dziurę, nierówną powierzchnię czy oblodzenie), ale także na szkodzie, jaka została wyrządzona w Twoim pojeździe (opona, felga, zawieszenie). Pomocne okaże się również nagranie z wideorejestratora, jeśli takim dysponujesz.
  • Zbierz zeznania świadków. Nawet jeśli nie masz głowy do spisywania tego, co świadek widział, to należy wziąć od niego dane (imię, nazwisko, adres, numer telefonu). Zeznania świadka zdarzenia, który widział je na własne oczy, mogą okazać się bardzo ważnym argumentem w dochodzeniu o odszkodowanie. Świadkiem może być pasażer auta, kierowca jadący z naprzeciwka czy osoba mieszkająca nieopodal.
  • Wezwij policję lub straż miejską. Funkcjonariusz spisze okoliczności, w jakich powstała szkoda, w formie notatki, która będzie bardzo przydatna w dochodzeniu swoich praw.
  • Opisz zdarzenie. Im więcej szczegółów wskazujących winę podmiotu zarządzającego drogą, tym lepiej. Opisz panującą pogodę, warunki drogowe, natężenie ruchu, ale najmocniej skoncentruj się na przyczynie powstania szkody (jeśli jest to np. dziura, to podaj jej lokalizację, wielkość, ew. brak przestrzegającego oznakowania).
  • Uzyskaj kosztorys naprawy i wycenę rzeczoznawcy. Będą Ci potrzebne do ustalenia kwoty odszkodowania na odpowiednim poziomie.

W jaki sposób zwrócić się o odszkodowanie do zarządcy danej drogi?

Jeśli już wiesz, kto jest odpowiedzialny za stan drogi, i masz zebrane niezbędne fotografie oraz inne dokumenty, to możesz zwrócić się do niego o odszkodowanie. Należy zrobić to drogą pisemną. Trzeba dokładnie opisać sytuację, a także dołączyć kopie wszystkich zgromadzonych dowodów. W piśmie powinny znaleźć się wszystkie istotne informacje, czyli:

  • dane osoby poszkodowanej (imię, nazwisko, PESEL, adres, telefon kontaktowy),
  • dane samochodu (marka, model, numer rejestracyjny),
  • miejsce i stan techniczny drogi,
  • warunki pogodowe w momencie zdarzenia,
  • okoliczności, w jakich doszło do zdarzenia, szczegółowy spis uszkodzeń pojazdu wraz z wyceną ich naprawy,
  • dane świadków zdarzenia.

Należy spodziewać się, że kolejnym krokiem będzie wypełnienie specjalnego formularza i kontakt z ubezpieczycielem urzędu, który odpowiada za daną drogę. Prawdopodobnie zarządca drogi sam przekieruje do niego sprawę.

Wypowiedź eksperta

Na zgłoszenie szkody do zarządcy danej drogi masz 3 lata od momentu, w którym doszło do zdarzenia, a gdy w jego wyniku doszło także do szkód osobowych – 20 lat. Nie warto z tym jednak zwlekać. Z biegiem czasu może zajść wiele zmian, które utrudnią ocenę sytuacji i potwierdzenie Twojej wersji tego, co zaszło.
Stefania Stuglik,  ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych w kalkulator-oc-ac.auto.pl Stefania Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych w kalkulator-oc-ac.auto.pl

Można spodziewać się, że towarzystwo przyśle do Ciebie rzeczoznawcę, który przyjrzy się uszkodzeniom pojazdu, sporządzi kosztorys naprawy i oszacuje wysokość odszkodowania. Rozpatrzenie wniosku powinno potrwać do 30 dni.

Co zrobić, jeśli zarządca drogi nie poczuwa się do winy?

Istnieje szansa na to, że Twoje argumenty przemówią do zarządcy danej drogi. W takim przypadku otrzymasz propozycję odszkodowania za szkody powstałe z jego winy. Nie jest to jednak taka prosta sprawa, bo w wielu przypadkach wniosek poszkodowanego zostaje odrzucony. Co zrobić w takim przypadku? Jeżeli mimo przygotowania wszystkich dowodów nie uda Ci się dojść do porozumienia z zarządcą drogi i jego ubezpieczycielem, wówczas pozostają dwa wyjścia:

  • odpuszczenie sprawy i przeprowadzenie naprawy auta na własną rękę,
  • wystąpienie do sądu na drodze powództwa cywilnego.

Sprawa na pewno będzie się ciągnąć przez długi czas, ponieważ można spodziewać się odwołań od wyroków. Z tego powodu każdy kierowca sam musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy ma czas i pieniądze na takie załatwienie sprawy. Nagrodą może być jednak spora suma i satysfakcja, gdy uda Ci się uzyskać odszkodowanie.

Podsumowanie

  • Zarządca drogi odpowiedzialny jest nie tylko za utrzymanie stanu nawierzchni, ale również za m.in. oznakowanie, oświetlenie, utrzymanie drogi w czystości i przeprowadzanie okresowych kontroli.
  • W przypadku kolizji lub wypadku z winy zarządcy drogi zrób zdjęcia z miejsca zdarzenia, zbierz dane świadków, opisz dokładnie szczegóły i wezwij policję.
  • Jeśli masz ubezpieczenie AC, możesz zwrócić się do towarzystwa ubezpieczeniowego i zlikwidować szkodę. W takim przypadku to ubezpieczyciel będzie domagać się rekompensaty od zarządu dróg, a Ciebie ominą związane z tym formalności.
  • O odszkodowanie należy zwrócić się do odpowiedniego zarządcy danej drogi. W przypadku drogi krajowej jest to Generalny Inspektorat Dróg Krajowych i Autostrad, drogi wojewódzkiej – zarząd województwa, drogi powiatowej – zarząd powiatu, a drogi gminnej – władze gminy.
  • Jeśli zarządca nie będzie chciał wypłacić odszkodowania dobrowolnie, wówczas pozostaje wystąpienie do sądu na drodze powództwa cywilnego.

FAQ – najczęściej zadawane pytania

  1. Czy wina zawsze leży tylko po stronie kierowcy lub tylko zarządcy drogi?

    Nie, często zdarza się, że wina częściowo leży po obu stronach. Przykład? Pan Michał wjechał w dziurę, ale przekroczył również prędkość o 20 km/h. W tej sytuacji sąd może orzec, że szkoda miała miejsce z winy obu stron, ale wówczas pan Michał ciągle ma szansę na otrzymanie części odszkodowania od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych czy starosty w przypadku dróg powiatowych.

  2. Naprawiłem samochód na własną rękę. Czy ciągle mogę ubiegać się od odszkodowanie od zarządcy drogi?

    Jak najbardziej. Jeśli zależy Ci na czasie, to możesz pokryć koszty naprawy samochodu z własnej kieszeni, ale wówczas należy pamiętać, by zachować wszystkie faktury z warsztatów. To na ich podstawie można ubiegać się o zwrot kosztów od zarządcy drogi. Takie rozwiązanie jest zalecane w szczególności wtedy, gdy zdecydujesz się wejść na drogę sądową. Poszkodowany kierowca może czekać na rozwiązanie sprawy nawet kilka lat, a powstrzymywanie się od używania uszkodzonego auta przez cały ten czas mogłoby okazać się kłopotliwe.

  3. Pokrycia jakich kosztów mogę domagać się od zarządcy drogi?

    Samo naprawienie pojazdu to może być tylko część kosztów, które poniesiesz z powodu strat wynikających z np. wadliwego stanu jezdni. W przypadku unieruchomienia pojazdu musisz również liczyć się z wezwaniem lawety, wynajęciem samochodu zastępczego, a w dalszej kolejności nawet dokupieniem dodatkowej opony (według polskich przepisów nie wolno jeździć z ogumieniem o różnych bieżnikach na jednej osi). W przypadku tych wydatków również możesz zwrócić się do zarządcy drogi o rekompensatę (oczywiście na podstawie faktur). Co więcej, w wyniku wypadku może dojść do uszkodzenia ciała lub uszczerbku na zdrowiu kierowcy czy pasażera, za co również można domagać się odszkodowania.

  4. Z jakiego ubezpieczenia zlikwiduję szkodę, jeśli nie uda się uzyskać odszkodowania od zarządcy drogi?

    Jeśli zarządca nie poczuwa się do winy, to pozostaje droga sądowa. Wyrok sądu zawsze jest jednak niewiadomą, poza tym nie wszyscy mają czas i ochotę na takie batalie. Dlatego rozwiązaniem, które pokryje koszty np. naprawy samochodu po najechaniu na dziurę, jest ubezpieczenie AC. Przed jego zakupem należy jednak upewnić się, że takie szkody znajdują się w zakresie ochrony ubezpieczeniowej. Jeśli chodzi tylko o szkody związane z samymi oponami, to rozwiązaniem może być również ubezpieczenie opon.

Źródła

  1. Wypadki drogowe w 2024 roku: https://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html

  2. Ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=wdu19850140060

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments