Ubezpieczenie na VIN – na czym polega? Nie daj się oszukać!

W komisie samochodowym udało Ci się znaleźć używane auto pochodzące z innego kraju? W przypadku pojazdów sprowadzanych z zagranicy możesz natknąć się na oszustwo w postaci ubezpieczenia na VIN. Z poniższego artykułu dowiesz się, na czym to polega i jak możesz się ustrzec kłopotów przy zakupie takiego samochodu.

Osoby kupujące używany pojazd muszą szczególnie uważać przed sfinalizowaniem transakcji. Sprawdzenie stanu technicznego samochodu wraz z dokumentacją to zupełna podstawa, aby ograniczyć ryzyko wiążące się z tym procesem. W przypadku aut sprowadzonych z zagranicy pojawia się też kwestia uczciwości sprzedawcy (pośrednika). To właśnie on może zastosować oszustwo na VIN, kupując OC krótkoterminowe bez wcześniejszej rejestracji w kraju.

Problem ten okazuje się poważniejszy niż można przypuszczać, a to za sprawą popularności importowanych pojazdów. Jak wynika z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, w 2024 roku sprowadzono do Polski aż 880 375 samochodów osobowych. Jest to o 19,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej aut przybyło do kraju z Niemiec, Francji, Belgii, Stanów Zjednoczonych i Holandii.

Planujesz zakup używanego pojazdu za pośrednictwem komisu? Zobacz, na co zwrócić szczególną uwagę, aby nie narazić się na problemy natury prawnej i karę za brak ubezpieczenia OC.

Czym jest numer identyfikacyjny pojazdu – VIN?

Numer VIN (z ang. Vehicle Identification Number) to unikalny numer identyfikacyjny pojazdu. Składa się on z 17 znaków i – inaczej niż numer rejestracyjny – jest nadawany przez producenta auta oraz unikalny dla danego egzemplarza. Dysponując numerem nadwozia, można szybko zidentyfikować samochód – m.in. dowiedzieć się, jakiej jej marki i ile ma lat.

Producenci pojazdów korzystają z dwóch standardów zapisu numeru VIN:

• na terenie Unii Europejskiej numer VIN jest zgodny z normą ISO 3779,
• w Ameryce Północnej numer VIN zawiera cyfrę kontrolną, przy czym jest kompatybilny z europejskim zapisem.

Numer VIN umieszcza się na różnych elementach samochodu. Przykładem jest podłoga przed fotelem pasażera, pod tylnym siedziskiem lub w bagażniku. Jeśli masz do wglądu numer rejestracyjny auta, w nim również wpisany jest VIN. Znajdziesz go w rubryce E.

Dlaczego numer VIN jest tak ważny?

Numer VIN jest istotny z dwóch powodów. Po pierwsze, pozwala określić pochodzenie pojazdu i upewnić się, czy nie została zgłoszona jego kradzież. Właśnie dlatego najczęściej pytają o niego osoby zainteresowane zakupem samochodu. Podanie VIN-u jest niezbędne do skorzystania z usługi Historiapojazdu.gov.pl i sprawdzenia szczegółowych informacji o danym egzemplarzu, w tym o ewentualnych szkodach, badaniach technicznych i przebiegu.

Po drugie, informacje o numerach VIN ma obowiązek gromadzić Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Stąd też numer ten jest podawany przy zakupie ubezpieczenia samochodu. Gdy pojazd nie ma jeszcze tablic rejestracyjnych, to na podstawie VIN-u można stwierdzić, czy został on ubezpieczony czy też nie – i jego właściciel powinien spotkać się z karą za brak OC.

Czy można kupić ubezpieczenie samochodu na VIN?

Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) można kupić na numer VIN. Dotyczy to jednak tylko niektórych sytuacji, gdyż zazwyczaj wymagane jest podanie dowodu rejestracyjnego. Do wyjątków od tej zasady zalicza się następujące przypadki:

• pojazd jest nowy – nabywany od polskiego dealera (w salonie),
• samochód sprowadzony z zagranicy jako nowy,
• używane auto sprowadzono z zagranicy, ale nie zostało jeszcze zarejestrowane w Polsce.

Wynika to z Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. W art. 29 znajduje się następujący zapis.

1. Posiadacz pojazdu jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych […] 4) przed wprowadzeniem do ruchu pojazdów […], które nie zostały zarejestrowane.

2. Jeżeli umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest zawierana przed rejestracją pojazdu […], posiadacz pojazdu mechanicznego, na żądanie zakładu ubezpieczeń, jest obowiązany przedstawić zaświadczenie o pozytywnym wyniku badania technicznego tego pojazdu albo świadectwo zgodności, świadectwo zgodności WE, dopuszczenia jednostkowego pojazdu, decyzji o uznaniu dopuszczenia jednostkowego pojazdu albo świadectwa dopuszczenia indywidualnego WE pojazdu.

Przepisy dopuszczają również możliwość unieważnienia takiej umowy, jeśli samochód nie zostanie zarejestrowany:

3. Jeżeli w przypadku, o którym mowa w ust. 2, pojazd mechaniczny, w terminie 30 dni od dnia zawarcia umowy, nie został zarejestrowany, każda ze stron może odstąpić od umowy, powiadamiając o tym na piśmie drugą stronę umowy.

Czy samochodem z zagranicy kupionym w komisie można poruszać się po drodze?

Kupując samochód z zagranicy lub z komisu samochodowego, możesz spotkać się z ubezpieczeniem krótkoterminowym, tzw. OC komisowym. Taki samochód najprawdopodobniej przyjechał z zagranicy „na kołach” i ma w komplecie ważne tablice rejestracyjne wywozowe oraz badania techniczne. Jeśli sprawdzisz, że tak jest faktycznie, możesz poruszać się swobodnie po drodze aż do ostatniego dnia ważności umowy ubezpieczeniowej.

Po zakupie otrzymasz ważną polisę OC. Choć jest kupiona na komis, możesz traktować ją jak klasyczne ubezpieczenie zbywcy, czyli nie napotkasz żadnych problemów podczas kontroli drogowej. Koniecznie zwróć jednak uwagę na czas ważności polisy OC, który może wynosić zaledwie kilka dni – jako że masz do czynienia z wariantem krótkoterminowym z umową zawieraną na 30 dni. Sprawdź więc dokładnie, jaka data widnieje na polisie OC, aby nie jeździć nieubezpieczonym pojazdem.

Pamiętaj również o tym, że ubezpieczenie krótkoterminowe nie odnawia się automatycznie tak, jak całoroczne. To oznacza, że musisz pilnować daty zakończenia tej umowy, aby w porę ubezpieczyć auto. Jeśli o tym zapomnisz, powstanie przerwa w ochronie ubezpieczeniowej, która może skutkować poważnymi konsekwencjami.

Nie musisz czekać do ostatniego dnia z zakupem ubezpieczenia samochodu. Od razu po zarejestrowaniu go na siebie możesz:

• wypowiedzieć umowę komisową i kupić ubezpieczenie OC w innym towarzystwie ubezpieczeniowym,
• kupić ubezpieczenie OC w towarzystwie, z którym była zawarta umowa krótkoterminowa.

W obu przypadkach możesz skorzystać z naszego kalkulatora ubezpieczeń komunikacyjnych. Porównasz wtedy składki u kilkunastu ubezpieczycieli i wybierzesz najtańszą ofertę.

Od 1. stycznia 2024 roku właściciele komisów mają obowiązek zarejestrowania każdego pojazdu, który jest w ich ofercie, w ciągu 90 dni od nabycia. To oznacza, że w teorii każdy samochód sprowadzony z zagranicy powinien mieć w momencie zakupu polskie tablice rejestracyjne i komisową polisę OC.

Zdarza się jednak, że właściciele komisów unikają tego obowiązku i wykupują w Polsce OC tylko na VIN (czyli na samochód, który nie jest jeszcze zarejestrowany w naszym kraju). Problem polega na tym, że takim autem nie można wyjechać na drogę, nie łamiąc obowiązującego prawa. Niestety, czasami nieuczciwi sprzedawcy świadomie wprowadzają nabywców pojazdów w błąd i twierdzą, że taka jazda jest całkowicie legalna.

Ubezpieczenie samochodu na VIN – na czym polega oszustwo?

Oszustwo na VIN ma miejsce w przypadku używanych samochodów sprowadzonych z zagranicy, a zwłaszcza z Niemiec. W przypadku wywozu pojazdu z tego kraju, zostaje on wyposażony w charakterystyczne tablice rejestracyjne z żółtym paskiem i datą ważności umieszczoną w widocznym miejscu. Ma to na celu zapewnienie nowemu właścicielowi czasu na przekroczenie niemieckiej granicy.

Po upłynięciu terminu wybitego na takich tablicach, tracą one ważność. To oznacza, że nie można korzystać z samochodu aż do momentu zarejestrowania i ubezpieczenia go w Polsce. Nieuczciwi pośrednicy nie zawsze decydują się na taki krok, bo wiąże się to z pewnymi wydatkami, a nie ma gwarancji, że uda się szybko sprzedać auto.

Jak oszukują prawo? Umieszczają w miejscu do tego przeznaczonym podrobione tablice rejestracyjne. Mogą być one wykonane własnoręcznie z plastikowej płyty i wtedy sytuacja jest prosta, bo już na pierwszy rzut oka zauważysz podróbkę. Problematyczne okazują się natomiast tzw. tablice kolekcjonerskie – doskonałe podróbki oryginału, które jednak nie mają jego mocy prawnej. W rezultacie nabywca otrzymuje samochód z tablicami rejestracyjnymi, które wyglądają na prawdziwe, mimo że w rzeczywistości nie jest on zarejestrowany. To wprowadza w błąd i może mieć poważne reperkusje dla osoby, która zostanie przyłapana na jeździe takim pojazdem po drodze publicznej.

Poruszanie się po polskich drogach samochodem, który jest co prawda ubezpieczony (w tym przypadku będzie to wspomniane ubezpieczenie na podstawie VIN), ale ma podrobione lub kolekcjonerskie tablice, jest zabronione. W razie kontroli drogowej kierowca musi spodziewać się konsekwencji.

Planujesz kupić samochód z komisu samochodowego? Autentyczność tablic wywozowych budzi Twoje podejrzenia, a właściciel auta (komis) twierdzi, że nie masz się czego obawiać? Ponieważ oszustwo w postaci ubezpieczenia na VIN jest poważne, musisz wiedzieć, jak je rozpoznać.

Jak uniknąć oszustwa na VIN?

Masz kilka możliwości, aby ustrzec się przed oszustwem związanym z ubezpieczeniem na VIN. Jeżeli kupujesz samochód z komisu, dokładnie sprawdź jego tablice rejestracyjne. Są one wykonane z tworzywa sztucznego? Niemal pewne jest, że zostały one podrobione lub są to tablice kolekcjonerskie – legalne tablice rejestracyjne są metalowe. Możesz też sprawdzić w Internecie, jak wyglądają tablice wywozowe obowiązujące w kraju pochodzenia samochodu.

W Polsce szczególnie popularne są samochody sprowadzane z Niemiec. W ich przypadku prawdziwe tymczasowe tablice rejestracyjne wyróżniają się:

• żółtym paskiem umieszczonym z prawej strony (tzw. Kurzzeitkennzeichen) – takie tablice wywozowe są częściej spotykane i pozwalają na poruszanie się po drogach przez okres 5 dni, co najczęściej wystarcza, aby załatwić sprawy związane z wywozem auta,
• czerwonym paskiem umieszczonym z prawej strony (tzw. Zollkennzeichen) – z uwagi na wyższą cenę są rzadziej spotykane, ale umożliwiają legalne korzystanie z samochodu przez okres od 9 dni do nawet 12 miesięcy,
• wybitą na barwnym elemencie datą wskazującą na koniec ważności tablic rejestracyjnych.

Innym sposobem, aby uniknąć oszustwa związanego z ubezpieczeniem na VIN, jest sprowadzenie auta we własnym zakresie. W ten sposób możesz zaoszczędzić na prowizji pośrednika – kwota ta przyda Ci się, jeżeli planujesz kupić nie tylko ubezpieczenie OC. Jak wygląda taki proces od strony formalnej?

Jak zarejestrować auto sprowadzone z zagranicy w Polsce?

Kupując w komisie używany samochód sprowadzony z zagranicy, możesz liczyć na pomoc przy jego rejestracji. Co jednak w sytuacji, gdy masz na oku pojazd w dobrej cenie, który chcesz sprowadzić samodzielnie? Formalności zależą od tego, czy sprowadzasz auto z kraju należącego do Unii Europejskiej, czy też spoza tego obszaru. W każdym przypadku procedury te mają jednak pewne wspólne kroki.

Akcyza za sprowadzony samochód

Ten punkt nie zawsze oznacza, że musisz zapłacić – zdarzają się sytuacje, gdy wystarczy przedstawienie zaświadczenia stwierdzającego zwolnienie z akcyzy. Jeżeli jednak nie masz takiego dokumentu, stawki akcyzy są następujące:

• 3,1 proc. wartości pojazdu o pojemności silnika mniejszej niż 2000 cm³,
• 18,6 proc. wartości pojazdu o pojemności silnika większej niż 2000 cm³.

Kupujesz samochód hybrydowy? Zastosowanie będzie miała stawka w preferencyjnej wysokości – 1,55 (silnik do 2000 cm³) lub 9,3 proc (silnik powyżej 2000 cm³).

Z akcyzy są zwolnione m.in. następujące samochody:

• samochody elektryczne typu PHEV (do 2000 cm³),
• samochody elektryczne z rozszerzonym zasięgiem (REX),
• samochody w pełni elektryczne (BEV) i napędzane wodorem,
• hybrydy plug-in z silnikiem do 2000 cm³,
• samochody z profesjonalną rejestracją, czyli przeznaczone na cele badawczo-rozwojowe, np. do jazd testowych,
• samochody zabytkowe i kolekcjonerskie spełniające szczególne przepisy.

Kwotę akcyzy musisz wyliczyć samodzielnie. Wpłata podatku na właściwy numer rachunku bankowego to nie jednak wszystko – konieczne jest jeszcze złożenie deklaracji.

Badania techniczne auta

W przypadku samodzielnego sprowadzania pojazdu z zagranicy może się okazać, że wizyta na stacji kontroli pojazdów nie będzie konieczna. Tu warto poszukać oszczędności – skontaktuj się z pracownikami wydziału komunikacji, opisz sprawę i dopytaj, czy musisz wykonać badanie techniczne pojazdu. O ile pojazd pochodzi z państwa członkowskiego UE, Konfederacji Szwajcarskiej lub jednego z państw EFTA, najpewniej nie będzie to konieczne.

Ile trzeba zapłacić za przegląd samochodu? Cena badania jest uzależniona od rodzaju paliwa – inna jest w przypadku aut na benzynę i olej napędowy, a inna w przypadku tych na LPG. Stawki są następujące:

• samochody zasilane benzyną i olejem napędowym – od wielu lat ich właściciele płacą 99 zł,
• samochody na LPG – opłata jest wyższa i wynosi 162 zł.

Ubezpieczenie OC pojazdu

Kolejnym punktem na liście formalności związanych z rejestracją jest to, by ubezpieczyć auto. Tym samym 12-miesięczna polisa OC zastąpi tę krótkoterminową, która została kupiona na czas sprowadzenia samochodu do Polski i załatwienia wszystkich spraw urzędowych.

Bez ważnej polisy OC nie zarejestrujesz pojazdu. Ubezpieczenie trzeba bowiem okazać najpóźniej przy odbiorze dowodu rejestracyjnego. Jak ubezpieczyć auto sprowadzone z zagranicy? Najprościej będzie, gdy zrobisz to przez Internet – w ten sposób zaoszczędzisz sporo czasu i łatwo znajdziesz najtańszą ofertę.

Ubezpieczenie OC, AC, NNW, assistance czy opon kupisz, korzystając z kalkulatora dostępnego na naszej stronie internetowej. Zobaczysz w nim co najmniej kilkanaście ofert od różnych towarzystw ubezpieczeniowych, a czytelne instrukcje przeprowadzą Cię przez cały proces zakupu ubezpieczenia. Polisa OC zostanie wysłana na Twój adres mailowy.

Opłata za rejestrację

Jednym z załączników do wniosku o rejestrację samochodu jest potwierdzenie dokonania opłaty. Łączny kosz rejestracji wynosi:

• 160 zł – to standardowa stawka za zarejestrowanie pojazdu z zagranicy,
• 1080 zł – gdy zdecydujesz się na indywidualne tablice rejestracyjne.

Do przyjęcia opłaty jest uprawniony ten wydział komunikacji, w którym dokonasz rejestracji pojazdu. Płatności możesz dokonać w kasie urzędu lub przelewem na jego rachunek bankowy.

Rejestracja samochodu

Przed wizytą w wydziale komunikacji upewnij się, że masz komplet wymaganych dokumentów, a dokładnie:

• dowód rejestracyjny pojazdu,
• dowód własności pojazdu (np. umowa kupna-sprzedaży),
• obecne tablice rejestracyjne lub oświadczenie o ich braku,
• potwierdzenie posiadania ubezpieczenia OC,
• dowód odprawy celnej przywozowej (jeśli auto pochodzi spoza UE),
• tłumaczenie dokumentów na j. polski (jeśli auto pochodzi spoza UE),
• potwierdzenie zapłaty akcyzy (jeśli jest to wymagane),
• zaświadczenie o ważności badania technicznego (jeśli jest wymagane),
• pełnomocnictwo,
• dowód osobisty do okazania na miejscu.

Podczas pierwszej wizyty otrzymasz tzw. miękki dowód rejestracyjny, a na następnej już właściwy dowód rejestracyjny. Ten drugi dokument jest wydawany po sprawdzeniu pojazdu przez urzędników.

Masz ubezpieczenie na VIN i aktualne badanie techniczne? Z wymianą tablic wywozowych, których ważność jest ograniczona, nie warto zwlekać. Powodem są przepisy. Określają one choćby, że używane auto sprowadzone z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej należy zarejestrować w ciągu 30 dni – jeśli jesteś osobą fizyczną i nie prowadzisz działalności gospodarczej polegającej na obrocie samochodami.

Ubezpieczenie samochodu na VIN – co grozi za jazdę bez ważnych tablic?

Korzystanie z samochodu bez tablic lub na nielegalnych tablicach może być źródłem poważnych problemów, również finansowych. Jeżeli trafisz na nieuczciwych handlarzy, kupisz auto z podrobionymi tablicami rejestracyjnymi i będziesz z niego korzystać, to rutynowa kontrola drogowa nie skończy się dobrze – grozi Ci:

• grzywna w wysokości 1 500 zł – podstawą jej nałożenia nie jest taryfikator mandatów, ale Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (art. 94 § 2),
• odholowanie samochodu na parking policyjny – w 2025 r. maksymalne stawki to 716 zł za usunięcie pojazdu i 62 zł za każdą dobę przechowywania go na policyjnym parkingu. Kwestię tę precyzuje Obwieszczenie Ministra Finansów z dnia 29 lipca 2024 r. w sprawie ogłoszenia obowiązujących w 2025 r. maksymalnych stawek opłat za usunięcie pojazdu z drogi i jego parkowanie na parkingu strzeżonym.

Jeśli samochód nie będzie również ubezpieczony, bo OC krótkoterminowe straciło ważność, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zostanie o tym poinformowany. Możesz otrzymać wezwanie do zapłaty kary za brak OC, a w 2025 roku obowiązują wysokie stawki.

Kara za brak OC samochodu – 2025

To nie wszystkie konsekwencje, z jakimi musi liczyć się właściciel pojazdu bez rejestracji i ubezpieczenia. Gdyby w tym samym czasie przytrafiło Ci się oszustwo na VIN i kolizja, to ubezpieczyciel mógłby wymagać od Ciebie zwrotu świadczenia wypłaconego poszkodowanym, powołując się na regres. W zależności od tego, jakie szkody spowodujesz, może to oznaczać wydatek rzędu od kilku do kilkuset tysięcy złotych.

Podobne wpisy

Ubezpieczenie OC na 3 miesiące – kto może je kupić? Rejestracja motocykla z zagranicy – o czym warto pamiętać? Międzynarodowe prawo jazdy – gdzie i kiedy Ci się przyda? OC graniczne dla Białorusina – gdzie je kupić i czy jest konieczne?